Do tej pory smartwatche – nawet te z najwyższej półki – były projektowane jako urządzenia jednorazowe. Gdy coś się psuło, użytkownik miał do wyboru: żyć z usterką albo… kupić nowy zegarek. Pixel Watch 4 to pierwszy model od Google, który zrywa z tą filozofią

Polecane komputery – październik 2025

Co oznacza „naprawialny smartwatch”?

W praktyce: zegarek można rozebrać, wymienić uszkodzone komponenty i złożyć z powrotem – bez konieczności używania przemysłowych narzędzi czy niszczenia obudowy. To ogromna zmiana w świecie wearables, gdzie miniaturyzacja często oznaczała całkowitą rezygnację z możliwości serwisowania.

Pixel Watch 4 został zaprojektowany z myślą o:

  • Dokumentacji serwisowej – która ułatwia naprawy niezależnym serwisantom
  • Modułowej budowie – łatwiejszy dostęp do baterii, ekranu czy płyty głównej
  • Standardowych śrubach i złączach – zamiast kleju i zgrzewów

Dlaczego to takie ważne?

  • Ekologia: mniej elektrośmieci, dłuższy cykl życia urządzenia
  • Ekonomia: użytkownik nie musi kupować nowego zegarka przy każdej awarii
  • Prawo do naprawy: coraz więcej konsumentów domaga się możliwości samodzielnego serwisowania sprzętu

W czasach, gdy wiele firm celowo utrudnia naprawy (tzw. „planned obsolescence”), Google zrobiło odważny krok w stronę transparentności i odpowiedzialności. To nie tylko ukłon w stronę świadomych użytkowników, ale też sygnał dla całej branży, że można inaczej.

Co mówi iFixit?

Renomowany serwis iFixit, który od lat ocenia sprzęt pod kątem naprawialności, przyznał Pixel Watch 4 ocenę 9/10. To wynik, który stawia go w jednej lidze z najbardziej serwisowalnymi smartfonami i laptopami. Dla porównania – poprzedni model, Pixel Watch 3, otrzymał… 2/10. Różnica jest kolosalna!

Specyfikacja techniczna Pixel Watch 4

Pixel Watch 4 dostępny jest w dwóch rozmiarach: 41 mm i 45 mm, z wyświetlaczem AMOLED o jasności do 2000 nitów i szkłem Gorilla Glass DX. Zegarek wyposażono w procesor Qualcomm Snapdragon W5 Gen 1, 2 GB RAM oraz 32 GB pamięci wewnętrznej. Obsługuje łączność LTE, Wi-Fi, Bluetooth 5.2 oraz NFC do płatności zbliżeniowych. Na pokładzie znajdziemy czujnik tętna, pulsoksymetr, EKG, GPS, wysokościomierz i żyroskop. Urządzenie działa pod kontrolą Wear OS 4, oferując pełną integrację z Asystentem Google, Mapami, Gmail i aplikacjami fitness. Obudowa spełnia normę IP68, co oznacza odporność na wodę i pył, a bateria – choć nie rekordowa – ładuje się do pełna w około 60 minut.

A co z baterią?

Tu niestety pojawia się mały zgrzyt. Większy model oferuje do 40 godzin pracy, co w praktyce oznacza jeden dzień intensywnego użytkowania. Dla niektórych to może być minus, ale biorąc pod uwagę pozostałe zalety – można przymknąć oko.

Technologia, która nie szkodzi planecie

Pixel Watch 4 to coś więcej niż kolejny smartwatch. To manifest zmiany – pokazuje, że można tworzyć nowoczesne, funkcjonalne urządzenia, które nie kończą życia na wysypisku po dwóch latach.

Jeśli zależy Ci na ekologii, trwałości i stylu – ten zegarek może być właśnie dla Ciebie.

Więcej o Pixel Watch 4 przeczytasz tutaj.